REKLAMA

 REKLAMA

Robert Piętka

REKLAMA

pracaEL 600x245 beskidlive

REKLAMA

jacek jarco

 

Byli wśród nas, czyli Żydzi z Ciśca i Milówki

Byli wśród nas, czyli Żydzi z Ciśca i Milówki

Pierwsze wzmianki

o Żydach na Żywiecczyźnie pochodzą z początku XVII w. Wówczas to za sprawą królowej Konstancji, w myśl wydanego przez nią dekretu, Żydzi mogli osiedlać się poza granicami miasta Żywca.

W roku 1838 w Milówce powstała gmina żydowska, do której należał Cisiec. Warunkiem powstania gminy było posiadanie synagogi, a ta w ówczesnej milówce miała swoje miesce. Niestety bezpowrotnie została zniszczona przez Niemców w 1939 roku. Cisiec w owym czasie, czyli w latach 30. XIX wieku, zamieszkiwało 41 rodzin pochodzenia żydowskiego. Trudnili się głównie handlem, rzemiosłem czy usługami. 

Mimo iż Żydzi niejednokrotnie przejmowali majątki zadłużonych Polaków, obie społeczności żyły w zgodzie. Pomocy pogorzelcom np. udzielili Żydzi mieszkańcom Małego Ciśca w 1930 roku. 

Tuż przed wybuchem II wojny światowej Cisiec zamieszkiwały już tylko trzy rodziny żydowskie. Z dziewięcioosobowej rodziny Schancer wojnę przeżyły 3 osoby; z sześciosobowej rodziny Gronner ocałała jedna osoba; losy rodziny Wischnitzer są nieznane. Warto wspomnieć o heroicznej postawie mieszkanców Ciśca wobec Żydów - mowa zakazanej w czasie II wojny światowej jakiejkolwiek pomocy. Jakiekolwiek akty solidarności karane były śmiercią. Nie tylko zresztą Ciśca. To małżeństwo z Milówki - Anna i Józef Skowronkowie - ocalili małego żydowskiego chłopca. Po likwidacji getta w Cieszynie wychowaywał się u nich, a otoczeniu wmawiano, że to daleki krewny. Po wojnie Herman odnalazł starszą siostrę i wyjechał z nią do Australii, ale kontakt ze swoimi opiekunami stale utrzymywał.

Rodzina Skowronów została odznaczona medalem Sprawiedliwi Wśród Narodów Świata. 

_______________

Na podst.: "Cisiec. Zarys historii". 

 REKLAMA

Przeczytaj także